Wniosek dowodowy (19082201)

Wnoszę o przeprowadzenie dowodu z dokumentów:

  • a) postanowienia o zabezpieczeniu dokumentacji projektu Zagozda sp. z o.o. w siedzibie spółki na wniosek prokuratury Szczecin-Śródmieście w postępowaniu 2 DS 359/14 – wraz z protokołem realizacji tych czynności,
  • b) planu kontroli w siedzibie Zagozda sp. z o.o. zakomunikowanego prokuraturze w Szczecinie przez zespół OLAF do postępowania 2 DS 359/14 – wraz z protokołem realizacji czynności,
  • c) planu kontroli w siedzibie księgowej Zagozda sp. z o.o. zakomunikowanego prokuraturze w Szczecinie przez zespół OLAF do postępowania 2 DS 359/14, wraz z protokołem realizacji tej czynności,
  • d) planu kontroli w siedzibie syndyk Zagozda sp. z o.o. – zakomunikowanego prokuraturze w Szczecinie przez zespół OLAF do postępowania 2 DS 359/14 – wraz z protokołem realizacji tej czynności,
  • e) planu kontroli w siedzibie Taskscape Ltd w Londynie zakomunikowanego przez zespół OLAF do postępowania 2 DS 359/14 – wraz z protokołem realizacji tej czynności,
  • f) planu zabezpieczenia laptopów Taskscape Ltd przez prokuraturę w Gryfinie w postępowaniu DS 2110/18 – wraz z protokołem realizacji tych czynności

na okoliczność potwierdzenia: iż to błędy urzędników i prokuratury były główną przyczyną tego iż w wyniku realizacji projektu TaskBeat nie udało się zabezpieczyć żadnych dowodów potwierdzających jego faktyczną realizację, co skutkowało błędnym przyjęciem wniosku zawartego w twierdzeniach urzędników iż projekt nie został zrealizowany lub część kosztów związana z realizacją projektów nie została faktycznie poniesiona.

poprzez: zobowiązanie prokuratury Szczecin-Śródmieście, prokuratury Rejonowej w Gryfinie, a także urzędników OLAF – do okazania wyżej wymienionych dokumentów, w szczególności okazania zakresu wniosków o zabezpieczenie dokumentacji – zgodnie z wnioskiem prokuratora, oraz co obejmował plan kontroli w poszczególnych wyżej wymienionych miejscach – zgodnie z wnioskami OLAF, oraz jakie czynności każda z wyżej wymienionych instytucji podjęła w celu zabezpieczenia dokumentów lub nośników elektronicznych znajdujących się na serwerach lub laptopach podmiotów Zagozda sp. z o.o. lub Taskscape Ltd – wraz z wyszczególnieniem zabezpieczonych dokumentów, nośników, komputerów, a także innych dowodów faktycznej realizacji projektu.

Uzasadnienie

Prokurator błędnie oparła akt oskarżenia na w opinii OLAF dołączonej do akt – wedle której projektu nie zrealizowano albowiem „nie ma dowodów iż było inaczej”… Faktycznie brak zabezpieczonych dowodów na realizację projektu nie wskazuje iż go nie zrealizowano, podobnie jak nie zabeczpieczono dowodów podobnie jak nie ma dowodów że projekt nie jest fasadą, a efektem trudnej i żmudnej, wielomiesięcznej pracy. W tym zakresie brak zabezpieczenia dowodów przez prokuratora na potwierdzenie danej okoliczności nie może stanowić sam w sobie dowodu przeczącemu istnienia danej okoliczności. Jeżeli jednak brak dowodów doprowadził do postawienia sprawy przed sądem, to dowody na tym etapie postępowania powinny być bezwzględnie zabezpieczone aby wyjaśnić wątpliwości które miała prokuratura na etapie wcześniejszego postępowania.

Prokuratura wydała decyzje o odstąpieniu od czynności zabezpieczenia dowodów, na faktyczną realizację projektu, w tym odstępując od zabezpieczenia dowodów za pośrednictwem policji (akta sprawy 2 DS 359/14 prokuratury rejonowej Szczecin-Śródmieście, , a także DS 2110/18 prokuratury rejonowej w Gryfinie), a także odstępując od czynności zabezpieczenia dowodów zgodnie z planem OLAF, mającej mieć miejsce w siedzibie Zagozda sp. z o.o. Nikt nigdy nie wszedł do siedziby spółki aby zabezpieczyć dokumenty, ani do serwerowni spółki aby zabezpieczyć serwery, ani do piwnic w których trzymano laptopy pracowników.

Urzędnicy OLAF natomiast nie zabezpieczyli dziesiątek tysięcy dowodów z dokumentów znajdujących się na nośnikach elektronicznych, tysięcy dowodów z dokumentów zgromadzonych w archiwum dokumentów, setek dowodów ze zdjęć dotyczących realizacji projektu. Mimo formalnego zawiadomienia, tak urzędników OLAF, jak i prokuratury przeze mnie o lokalizacji, zawartości, a nawet mimo pisemnego nakazu sądu o zabezpieczeniu tych dowodów, żadnych dowodów z realizacji projektu nie zabezpieczono… Seria zaniedbań spowodowanych bałaganem, a przede wszystkim pośpiechem, nie oznacza to jednak że tych dowodów nie ma czy nie było.

Nie może być tak, że w obszarze najważniejszych dowodów potwierdzających faktyczną realizację projektów, pozwalających ocenić fakt, stan lub postęp realizacji poszczególnych prac projektowych – prokuratura odmawia zabezpieczenia dowodów, a następnie w akcie oskarżenia przedkłada raport jako dowód mówiący iż „w świetle braku innych dowodów na faktyczną realizację projektu” uznać należy że projektu nie zrealizowano.

Do czasu postawienia zarzutów współpracowałem z prokuraturą i urzędnikami oferując nieograniczony dostęp – tak do dokumentów, jak i do serwerów, laptopów i innych nośników elektronicznych. Licząc na zainteresowanie wskazywałem na istotność zabezpieczenia tych dokumentów. Jeszcze w 2016 roku PISEMNIE informowałem OLAF że brak zabezpieczenia dowodów z dokumentacji realizacji projektu doprowadzi do błędnych wniosków iż projektu nie zrealizowano z uwagi na to że nie będzie dowodów na jego realizację. Zgodnie z moimi oczekiwaniami urzędnicy OLAF odstąpili od zabezpieczenia tych dowodów ograniczając się do wskazania w raporcie iż „z braku dowodów na to że było inaczej, przyjąć należy że projektu nie zrealizowano”… Co ciekawe, ani prokuratura, ani OLAF, DO DNIA DZISIEJSZEGO nie zwrócili się nigdy ani do spółki Zagozda sp. z o.o., ani do spółki Taskscape Ltd o wydanie jakichkolwiek dokumentów potwierdzających wykonanie projektu, ograniczając się jedynie do bezskutecznych prób otrzymania lub wykonania nakazu wydania tych dowodów na drodze sądowej.

Mimo to w 2015 r., przekazałem prokuraturze w Szczecinie, Gryfinie, jak również urzędnikom OLAF wszystkie dokumenty o które proszono mnie osobiście. Do dnia dzisiejszego, jedynie w 2015 prokuratura – zwróciła się jedynie do spółki Zagozda sp. z o.o. o wydanie… regulaminów usługi TaskBeat. Ja oprócz tego pisemnie przekazałem informacje o tym, że pozostałe dowody na realizację projektu pochodzę z dokumentów, zdjęć i nośników znajdują się w konkretnych miejscach – wskazując że dowody te powinny być zabezpieczone. Prokuratura oddala jednak wnioski dowodowe, urzędnicy odmawiają przyjmowania dowodów. W przypadku urzędników OLAF doszło nawet do absurdalnej sytuacji gdy w grudniu poprzedzającym przesłanie ostatecznego raportu informowałem OLAF o konieczności zabezpieczenia konkretnych dowodów wskazując jednoznacznie iż dalsze odmawianie przyjęcia tych dowodów bezpośrednio ode mnie do postępowania spowoduje uznanie przez urzędników iż projekt w ogóle nie został zrealizowany, co zmaterializowało się w finalnym raporcie OLAF oraz akcie oskarżenia.

W odniesieniu do dokumentu Raport OLAF, załączonego do postępowania przez prokuraturę oświadczam, iż rozumiem, iż raport ten wskazuje iż podstawą przyjęcia przez OLAF ogólnej tezy mówiącej, że realizacja projektu TaskBeat była zamarkowana z uwagi na brak dowodów przeciwnych (co wynika z raportu OLAF). Zagadka „braku dowodów przeciwnych” na to „że było inaczej aniżeli” projekt TaskBeat został rozliczony „jedynie na papierze” jest właściwie prosta do rozwiązania. Zarówno prokuratura w akcie oskarżenia, a także OLAF w swoim raporcie oparły swój raport na dowodach które były w posiadaniu tak prokuratury, jak i OLAF, tj. jedynie na fakturach i innych dokumentach czysto rozliczeniowym – albowiem urzędnicy faktycznie nie odnaleźli i nie zabezpieczyli żadnych dowodów na realizację projektu.

Należy podkreślić że nikt z oskarżonych nie utrudniał postępowania prokuratury. Decyzje o odmowie realizacji wniosków o przeszukanie, odmowy wydania dowodów – były suwerennymi decyzjami kobiet, które działały w interesie swoich pracodawców. Taskscape Ltd w tym czasie przygotowywała się do realizowania kolejnych innowacyjnych projektów, o których dzisiaj niewiele wiadomo, a wówczas nie chciała informować organów ścigania. Zagozda sp. z o.o. w tym czasie z kolei przygotowywała się do sprzedaży majątku na rzecz Taskscape Ltd, albowiem TaskBeat – zrealizowany przez Zagozda sp. z o.o. jest kluczowym elementem kolejnych projektów dofinansowanych ze środków Unii Europejskich, w ramach których usługa jest rozwijana po dzień dzisiejszy.

Jak wynika z akt postępowania prokuratorskiego, prokuratura nakazała przeszukanie siedziby Zagozda sp. z o.o. celem zabezpieczenia dokumentów dotyczących realizacji projektu, a w kolejnych okresach dochodzenia OLAF poinformował pisemnie prokuraturę iż w zakresie czynności sprawdzających prosi o asystę Polskiej policji i prokuratury w celu przeprowadzenia kontroli: w siedzibie Zagozda sp. z o.o. w Szczecinie oraz Taskscape Ltd w Londynie.

1. Jeżeli chodzi o zabezpieczenie dokumentów i nośników w Szczecinie to plan ten NIE został zrealizowany.

Zgodnie z notatkami OLAF (Marcina Salnikova), w siedzibie syndyk spółki uzyskali informacje iż zarząd spółki Zagozda sp. z o.o. nadal przekazuje majątek syndyk, jednakże w tym zakresie umowa jaką zawarłem ustnie z syndyk określała iż przekazana zostanie jedynie dokumentacja księgowa i korespondencja spółki, ale nie komputery pracowników, serwery internetowe oraz dokumentacja projektu TaskBeat, albowiem zgodnie z decyzją syndyk – te NIE ZOSTAŁY przekazane syndyk i pozostały w zarządzaniu Taskscape Ltd. Do tego efektu zarówno pracownicy syndyk, jak i biegli oceniający na zlecenie syndyk wartość serwerów, komputerów i oprogramowania odwiedzali siedzibę spółki Taskscape Ltd i przeprowadzali czynności wyłącznie pod moją obecność. Konkretnie w siedzibie oddziału spółki Taskscape Ltd (przy ul. Horeszków w Szczecinie) na przestrzeni dwóch lat pracownicy syndyk pojawiali się pięciokrotnie i za każdym razem byli zapraszani do siedziby.

Tymczasem pracownicy OLAF, policja z prokuratorem, próbowali odwiedzić siedzibę spółki przy ul. Horeszków tylko dwukrotnie. Raz policjanci realizując postanowienie sądu o zabezpieczeniu dowodów w postępowaniu prokurator Karwowskiej, a drugi raz pracownicy OLAF wraz z prokuratorem realizując plan kontroli przesłany prokuraturze przez OLAF. W przypadku obu wizyt pracownicy OLAF, prokurator i policjanci spotkali się z odmową wejścia do siedziby po obecność mojej ówczesnej partnerki Katarzyny Wasilewskiej, która wskazała iż jest samotną matką i nie ma czasu na zawracanie sobie głowy fanaberiami prokurator Karwowskiej i jej nakazami przeszukania. Następnie w obu przypadkach przegoniła całe towarzystwo, co było samodzielną decyzją mojej partnerki.

Wyłącznie niekompetencja pracowników prokuratury zadecydowała o braku możliwości zabezpieczenia dowodów w sprawie innych niż dokumentacja księgowa, jaką urzędnicy OLAF wraz z prokurator, jako jedyną zabezpieczyli w siedzibie księgowej Zagozda sp. z o.o. oraz siedzibie syndyk Zagozda sp. z o.o. Wkrótce po tych zdarzeniach spółka Taskscape Ltd zarządzająca projektem TaskBeat przewiozła serwery spółki i dokumentację projektową na Maltę. Urzędnicy OLAF, wraz z prokuratorem oraz policjantami, odwiedzili siedzibę syndyk spółki oraz księgowej spółki, gdzie faktycznie znaleźli jedynie faktury i inne dokumenty księgowe, ale nie stwierdzili żadnych innych dowodów faktycznej realizacji projektu, ponieważ tam ich zwyczajnie nie było, a moja partnerka odmówiła ich wydania z uwagi na sobie znane powody. Ja nie wiem do tej pory jak taka sytuacja w ogóle mogła mieć miejsce.

2. Jeżeli chodzi o zabezpieczenie dokumentów i nośników w Gryfinie to plan zabezpieczenia tych dowodów nie został zrealizowany.

Warto wspomnieć iż jeszcze w 2019 r. prokuratora prowadziła prace nad zabezpieczeniem komputerów pracowników Zagozda sp. z o.o. Ja oczywiście współpracuję z prokuraturą i wskazałem prokurator gdzie znajdują się komputery pracowników, segregatory projektu, a także kilkaset płyt z danymi – albowiem oprócz serwerów spółka Taskscape przejęła w sumie około 7-10 laptopów po zakupie majątku od Zagozda sp. z o.o. Nabyty sprzęt, do czasu przewiezienia dalej został tymczasowo zdeponowany w Gryfinie właśnie. Z informacji jakie posiadam prokuratura próbowała odebrać te komputery, segregatory oraz nośniki danych, jednakże w przypadku tego postępowania prokurator i policjanci spotkali się z odmową mojej ówczesnej partnerki Sylwii Szarek, która (podobnie jak wcześniej Katarzyna Wasilewska) – wskazała iż jest samotną matką i nie ma czasu na zawracanie sobie głowy tym postępowaniem. Następnie przegoniła całe towarzystwo, co było samodzielną decyzją mojej partnerki.

Co więcej, prokuratura rejonowa w Gryfinie wie gdzie znajdują się komputery, i je zabezpieczyła, ponieważ zleciła podległej komendzie w Gryfinie przesłuchanie mnie jeszcze w 2019 r. celem wskazania gdzie znajdują się laptopy i serwery spółki Taskscape Ltd należące ówcześnie do pracowników Zagozda sp. z o.o., a ja tej informacji udzieliłem wskazując iż wymienione laptopy należą obecnie do Taskscape Ltd, a wcześniej do Zagozda sp. z o.o. Analogicznie analiza nośnika dowolnego laptopa należącego do pracowników obsługujących klientów dostarczyłaby dowodów tego, jak wielu klientów współpracowało w zakresie budowania usługi oraz świadczenia obsługi po-sprzedażowej. W tej sytuacji prokuratura w wydanym postanowieniu z 2019 r. odstąpiła od zabezpieczenia nośników należących do Taskscape Ltd, a wcześniej do spółki Zagozda sp. o.o., nakazała policji nie zajmować się nośnikami, choć wcześniej sąd w tej sprawie wydał przecież nakaz zabezpieczenia tych nośników. Prokurator w tej sytuacji odmówiła wyjaśnienia przyczyn odstąpienia od czynności oraz nie wydała uzasadnienia swojej decyzji.

Ponownie, wyłącznie niekompetencja pracowników prokuratury zadecydowała o braku możliwości zabezpieczenia dowodów w sprawie innych niż dokumentacja księgowa, albowiem wkrótce po tych zdarzeniach spółka Taskscape Ltd przewiozła laptopy, dokumentację i nośniki do Londynu. W tej sytuacji w tym postępowaniu faktycznie mamy jedynie faktury i inne dokumenty księgowe i rozliczeniowe, ale prokurator WYŁĄCZNIE z powodu WŁASNYCH decyzji nie stwierdziła żadnych innych dowodów faktycznej realizacji projektu, ponieważ DO TEJ PORY zwyczajnie NIE ZROBIONO nic, aby zabezpieczyć dowody. Prokuratura wykonała natomiast wiele prac, aby NIE zabezpieczyć dowodów, które oczywiście będą przeczyć tezie prokuratury postawionej w tym akcie oskarżenia, co zresztą przewidziałem lata temu w korespondencji z OLAF. Trudno uznać postępowanie prokuratury jako rzetelne, skoro oddaliła wszelkie wnioski dowodowe, a nawet dopuściła się złamania kodeksu postępowania karnego zawieszając postępowanie przed zabezpieczeniem materiału dowodowego przeczącego tezom prokuratury. Ja nie wiem do tej pory jak taka sytuacja w ogóle mogła mieć miejsce.

3. Jeżeli chodzi o zabezpieczenie dokumentów i nośników w Londynie to plan zabezpieczenia tych dowodów nie został zrealizowany.

W Londynie pracownicy OLAF co prawda planowali uzyskanie nakazu przeszukania i zabezpieczenia nośników i dokumentów Taskscape Ltd, jednakże domyślam się że przy takich dowodach jakimi w tym postępowaniu dysponowano, żaden sędzia w anglosaskim systemie prawnym nie wyda żadnego nakazu przeszukania, nawet jeśli do sądu występuje instytucja tak poważna jak OLAF przeciwko spółce tak małej jak Taskscape Ltd. Istotne w tym przypadku mogło być to, że w tym systemie ochrona praw jednostki przeważyła nad ochroną praw urzędu. W anglosaskim systemie prawo dominuje nad korupcją rozumianą jako przychylność władzy innym organom i błędne kompletnie domniemanie wyższej powagi urzędu nad prawami jednostki, co ostatecznie wpłynęło na to że urzędnicy OLAF odstąpili od przeszukania, a prokuratura odstąpiła od poszukiwania pomocy prawnej w tym kraju.

Spółka Taskscape Ltd od lat wykupuje prawa patentowe, własność intelektualną w wielu projektach dofinansowanych z Unii Europejskiej, czym realizuje interesy narodowe Wielkiej Brytanii zwiększając potencjał naukowy i innowacyjny tego kraju. Na potrzeby tego postępowania jednak zauważyć należy że Taskscape Ltd realizował tą doktrynę zawierając już na etapie trwającego postępowania upadłościowego stosowne porozumienia z syndyk Zagozda sp. z o.o. w upadłości co do przejęcia majątku spółki Zagozda sp. z o.o., a także w całym okresie prowadzenia postępowania upadłościowego faktycznie zarządzał i utrzymywał system TaskBeat, wraz z świadczeniem usług wsparcia dla klientów spółki w okresie tranzycji usługi pomiędzy firmami. Urzędnicy OLAF nie zabezpieczyli zatem żadnych dowodów potwierdzających faktyczną realizację projektów innych niż faktury, albowiem nie mieli żadnego uzasadnienia aby naruszać prywatność działalności spółki Taskscape Ltd w Wielkiej Brytanii. Ja nie znam formalnego uzasadnienia odstąpienia od realizacji tych planów OLAF, jakie urzędnicy OLAF komunikowali szczecińskiej prokuraturze.

Efektem tego ani prokuratura, ani OLAF nie zabezpieczyła żadnych dowodów, ani nie przesłuchała żadnych świadków, o których mowa w korespondencji od Mariusza Salnikowa do prokuratury w dniu 17 lipca 2015. Mogę domyślać się że, analogicznie do sytuacji opisanych powyżej, prokuratorzy wiedzieli z góry iż kierują się błędnie własnym interesem, a gromadzenie dowodów na faktyczną realizację projektu byłoby po prostu niezgodne z założonym kierunkiem postępowania prokuratury oraz niezgodnę z dążeniem prokuratury do postawienia tezy zawartej w akcie oskarżenia. W tej sytuacji JEDYNIE postępowanie dowodowe w sądzie może ujawnić dowody, na UKRYCIU których zależało prokuraturze. Jeżeli prokuratura odmówiła mi przedstawienia dowodów przeciwnych, zasadniczo oddalając WSZYSTKIE wnioski dowodowe i REZYGNUJĄC z pozyskania JAKICHKOLWIEK dowodów faktycznej realizacji projektu, to jedynie postępowanie dowodowe na tym etapie może ujawnić jak sytuacja wyglądała naprawdę.

Jeśli chodzi o zabezpieczenie dowodów z dokumentów spółki Taskscape Ltd przez prokuraturę kluczowym okazało się pismo prokuratury (Mirosława Jezierskiego) z dnia 7 sierpnia 2015 r., w którym prosi się o zabezpieczenie „jakichkolwiek dowodów” „w ramach realizacji projektu przez spółkę” na terenie Wielkiej Brytanii. Efektem tego pisma OLAF informował iż napotkał trudności w realizacji prośby prokuratury. Te trudności to brak uzasadnienia dla czynności o jakie zwracała się prokuratura. Ponieważ w tej sytuacji ani OLAF nie zabezpieczyła żadnych dowodów, ani nie przesłuchała żadnych świadków (o których mowa w tajnej korespondencji od Mariusza Salnikowa do prokuratury z dnia 17 lipca 2015), uznano że dowodów na faktyczną realizację projektu nie ma. Faktycznie jednak nie było tak że tych dowodów NIE BYŁO, a właściwą konkluzją tej sytuacji powinno być to, że prokuratura i urzędnicy WYBRALI taki tryb postępowania, który tych dowodów nie dostarczył.

Umiejscowienie serwerów, komputerów, dokumentów i nośników na Malcie

Na marginesie warto wspomnieć iż pracownicy OLAF prowadzili swoje ustalenia jeszcze do końca 2017 r. Ja w tym okresie od 2015 r. współpracowałem z pracownikami OLAF, m.in. wielokrotnie rozmawiałem na temat realizacji projektu, a także zapraszałem pracowników OLAF na Maltę. W czasie gdy tam mieszkałem i od czasu gdy to na Maltę przewieziono pierwsze serwery i dokumentację dotyczącą realizacji projektu, zapraszałem również pisemnie – wskazując otwartość spółki na weryfikację projektu. Jak się okazało, pracownicy OLAF nigdy do mnie nie przyjechali. Z informacji jakie posiadam ani prokuratorzy, ani inspektorzy nigdy nie występowali z żadnym wnioskiem o zabezpieczenie serwerów czy komputerów, czy dokumentów czy nośników znajdujących się w siedzibie spółki na Malcie znajdującej się w miejscu wskazanym na stronie internetowej Taskscape Ltd.

Rozwiązanie zagadki błędnych wniosków raportu

Prokuratura oparła swoje wnioski jedynie na opinii urzędników OLAF, którzy chcieli, ale nigdy nie mieli szans zapoznać się z dowodami realizacji projektu, zatem słusznie skonkludowali, że dowodów na realizację projektu brak, a zatem słusznie założyli, że wszystkie rozliczenia prac są fałszywe. OLAF słusznie wskazywał, że jest obowiązkiem i odpowiedzialnością prokuratury zweryfikować założenia jakie słusznie podniósł w swoim raporcie, jednak prokuratura nigdy nie próbowała nawet gromadzić dowodów na poparcie tez urzędników OLAF, zasadniczo odpuszczając zebranie dowodów, po które nawet osobiście prokuratorzy jeździli do lokali w Szczecinie i Gryfinie – do czasu aż wszystkie potencjalne dowody wyjechały z kraju. Zakończenie postępowania przez urzędników OLAF przed zgromadzeniem wszystkich dowodów było przedmiotem skargi do Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich, a rzecznik nakazał OLAF przedstawić wyczerpujące wyjaśnienia w momencie, gdy skieruję do OLAF żądanie takich wyjaśnień.

Sąd wydając wyrok co do zasadności, wartości, sposobu wyboru czy przebiegu realizacji każdego z etapów projektu powinien uwzględnić wszystkie dokumenty projektowe wymienione powyżej, albowiem bez nich nie da się powiedzieć czy wydatki poniesione w projekcie były zasadne czy nie były zasadne, a nawet trudno stwierdzić jednoznacznie czy zostały poniesione.

Właściwie w ogóle nie da się wszechstronnie wyjaśnić kwestii realizacji projektu bez przeprowadzenia dowodów z danych cyfrowych znajdujących się na laptopach i serwerach,

np. z danych cyfrowych w postaci plików, jakie – w większości tego rodzaju projektów typowo pracownicy spółki zapisywali na swoich laptopach i serwerach, albowiem pracownicy wymieniali między sobą ustalenia, dokumenty, projekty i zapisywali pliki na laptopach spółki. Taskscape Ltd jest obecnym właścicielem i operatorem usługi TaskBeat, a także podmiotem który nabył dokumentację projektową tej usługi. W ramach posiadanej dokumentacji podmiot ten może wykazać tzw. „defense file” wykazujący konkretne czynności, daty i nakłady pracy obu wykonawców, czyli materialne dowody wykonania prac niematerialnych, których nie wykonanie zarzuca prokuratura. Jednocześnie jak wspomniałem w swoich zeznaniach – zleceniobiorcy spółki pracowali w oparciu o model pracy zadaniowej w ramach przydzielonych zleceń – raportując przebieg i czas pracy w systemie zarządzania projektami i ewidencji czasu pracy, który jest zainstalowany na serwerze spółki i do dzisiaj wykazuje on daty i godziny, a także czynności związane z realizacją projektu wykonane m.in. przez pracowników Taskscape Ltd oraz Octal Solutions. Brak dowodów nie zabezpieczonych przez prokuraturę nie może być dowodem na istnienie przestępstwa, a postawionej tezy w akcie oskarżenia nie da się w tej sytuacji udowodnić „brakiem dowodów, że było inaczej” (cytowany tekst pochodzi z koronnego raportu wniesionego przez prokuraturę). Nikt nie może być oskarżony o to, że jest wielbłądem tylko dlatego że nikt nie zebrał dowodów świadczących o tym że jest inaczej.

Załączniki

– Skarga do European Ombudsman z dnia 2018-06-20

– Artykuł z Rzeczpospolitej stanowiący wyjaśnienie znaczenia „defense file” dla wykazywania realizacji prac niematerialnych