Wniosek dowodowy (19092801)

Wnoszę o przeprowadzenie dowodu z dokumentu: zawiadomienie PARP do ZARR w sprawie nałożenia obowiązku kontrolowania powiązań osobowo-kapitałowych w związku ze zmianą ustawy o PARP.

na okoliczność potwierdzenia iż a) świadek Anna Płusa zeznała nieprawdę twierdząc iż „ZARR nie miał formalnego obowiązku weryfikowania podwykonawców beneficjenta, ani innego rodzaju obowiązku weryfikacji”, a także b) potwierdzenia iż zaniedbanie bezwzględnego obowiązku weryfikacji określonych faktów przez jedną stronę umowy cywilnej nie może być samodzielną podstawą wnoszenia zarzutów wprowadzenia w błąd co do tych faktów przez drugą stronę.

poprzez zobowiązanie ZARR do przedstawienia wskazanych dokumentów i załączenie ich do akt postępowania.

Uzasadnienie

Zeznania Anny Płusy we fragmencie w którym twierdzi iż ” ZARR nie miał formalnego obowiązku weryfikowania podwykonawców beneficjenta, ani innego rodzaju obowiązku weryfikacji.” są niewiarygodne, albowiem oczywiście ZARR miała formalny obowiązek weryfikacji prawidłowości realizacji umowy wynikający z formalnej umowy pisemnej między ZARR, a PARP. Skoro świadek sobie twierdzi, że istnienie powiązań jest nieprawidłowością, to istnienie takiej prawidłowości lub nieprawidłowości realizacji umowy należy również do formalnych obowiązków ZARR względem PARP – wynikającym tak z umowy łączącej PARP oraz ZARR, jak i z powiadomienia PARP jakie skierował do ZARR w związku ze zmianą ustawy o PARP.

Zeznania świadka Płusy w tym fragmencie są sprzeczne z zeznaniami jej przełożonej – Magdaleny Kotnis, która w sprawie Maciej Zagozda p-ko Magdalenie Kotnis (o pomówienie) – zeznała jasno iż ZARR miał oczywiście obowiązek względem PARP aby weryfikować wykonawców w projekcie, ale z obowiązku się nie wywiązywał, ponieważ nie otrzymał od PARP ani środków, ani szkoleń jakich ZARR oczekiwał. Z tego samego postępowania dowiadujemy się zresztą o anonimowej wiadomości jaką kierowali do mediów hejterzy wynajęci przez PARP, a zatrudnieni w ZARR. Pracownik ZARR występujący pod pseudonimem hejterki „Ciocia Halina” wskazywał iż pracownicy ZARR „z własnej kieszeni musieli płacić za dostęp” do publicznych (nomen omen bezpłatnych) rejestrów spółek w Polsce (i za granicą) celem weryfikacji wykonawców – co potwierdza dodatkowo iż ZARR weryfikował wykonawców, choć z umowy zawiązanej z PARP wynika iż ZARR posiadała zarówno środki i szkolenia na zrealizowanie tego obowiązku prawidłowo.

Niezależnie od tego według samego statutu ZARR, zajmowała się ona profesjonalnym kojarzeniem podmiotów we współpracy zagranicznej, a zatem z pewnością również ich weryfikacją. Zeznania Magdaleny Kotnis nie pozostawiają żadnych wątpliwości iż ZARR miała formalny obowiązek weryfikacji beneficjenta i jego kontrahentów (trudno sobie zresztą wyobrazić podstawy weryfikacji innej niż formalna). Jednocześnie prezes ZARR S.A opisując sposób weryfikacji polegający m.in. na uzyskiwaniu dostępu do publicznych rejestrów spółek (oraz trudności w rzekomym opłacaniu dostępu do informacji bezpłatnej o którym mówił anonimowy pracownik) – wskazuje, iż ZARR ten obowiązek formalnej weryfikacji realizowała. Przyjmując zatem że oczywiści taki obowiązek istniał, trudno zatem przyjąć, że z jakiegoś powodu w przypadku akurat spółek Zagozda sp. z o.o. i Taskscape Ltd z tego obowiązku zrezygnowano.